czwartek, 13 listopada 2014

Podsumowanie dnia

Postanowiłam podsumować dzień. Chciałam nagrać krótki vlog z wyprawy po kartki urodzinowe (i zarazem pochwalić się zakupem kurtki, która zwraca uwagę przechodniów), bo pogoda była ładna i jakość filmu dobry, ale rozpraszało mnie zbyt wiele rzeczy. Co chwilę przychodziły sms'y, więc odpuściłam. Miałam nadzieję, że w drodze powrotnej się uda, ale niestety już było ciemno. Dlatego też nagrałam krótki filmik telefonem - przednią kamerę mam słabą, więc jakość marna - mamy bardzo dobry sprzęt, ale "poszedł" w całości do Hali Stulecia.


Ważna jest dla mnie jakość składanych życzeń urodzinowych, imieninowych, gratulacji itp. (każda osoba dostaje szczerze napisane życzenia adresowane wyłącznie do niej), dlatego postanowiłam powrócić do wysyłania życzeń w formie papierowej. Odbiorca będzie miał pewność, że włożyłam w to więcej wysiłku niż przy wysyłaniu sms'a itp.

Dzisiejszy zakup - kartki urodzinowe dla bliskich

Wcześniej zakupiłam w TK Maxie kartki świąteczne, które mam nadzieję spodobają się adresatom :) Liczę też na pogodę - na śnieg, bo ostatnie Święta nie były tak magiczne jak te białe. 

Dziś do propozycji imion dla dziecka swoje pomysły podrzuciła mi siostra. Przez to wszystko coraz bardziej jestem ciekawa płci naszego maluszka.


Miłego wieczoru,
Agnieszka

6 komentarzy:

  1. Widzę, że ostatnimi czasy coraz więcej osób wraca do tych tradycyjnych metod przekazywania życzeń urodzinowych, imieninowych czy świątecznych... :)
    Ja na początku chciałam niespodziankę odnośnie płci... ale potem niestety ciekawość mnie zjadła :)

    Trafiłam tu przypadkiem, chętnie poczytam, co u Ciebie słychać.
    Pozdrawiam ciepło ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tradycyjne metody są zdecydowanie przyjemnie (jeśli chodzi o powyższą kwestię) :).
      My chcemy dobrać idealne imię, dlatego znając płeć, łatwiej będzie nam się skupić na konkretach :) i efektywniej dobrać idealne imię.

      Pozdrawiam,
      Agnieszka

      Usuń
    2. No tak.... ale kierujcie się tym, co podpowiada Wam serce... Nie wybierajcie imienia dla kogoś, to imię ma się Wam podobać... a wszystkim niestety nie da się dogodzić... To tak w kwestii tego, że czytałam, że siostra i rodzice podsuwają Wam imiona... Mojej teściowej i przyszłej matce chrzestnej np. nie podoba się wybrane przez nas imię, ale ja mam to daleko gdzieś, najważniejsze, że nam się podoba :)

      Usuń
    3. Będziemy szli za głosem serca - to pewne ;)

      Usuń
  2. Podsuwamy wszyscy imiona, by zapewnić po prostu większy wybór :D Ostatnie zdanie należy oczywiście do rodziców dziecka :) ..ale fajnie, by dobrze się wymawiało, a nie łamało język w połączeniu z nazwiskiem :D całuski ode mnie i Arka!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już my wiemy jak wybierać :D dziękujemy za pomoc. Na razie wstrzymaliśmy się aż do momentu poznania płci.

      Usuń