wtorek, 11 listopada 2014

Gmail i jego niespodzianki

Postanowiłam zrobić porządek ze zdjęciami, w tym celu przesłałam je z iPada na pocztę, by później zapisać je na moim laptopie (tzw. Lenonie ;)). Byłam w połowie pracy. Zrobiłam sobie chwilę przerwy, by dalej kontynuować to, co zaczęłam, gdyż nie lubię odkładać rzeczy na później. Niestety, Gmail miał co do tego inne plany i postanowił zablokować mi dostęp do poczty na ok. 24h. Aż mam ochotę założyć sobie konto na innym portalu...


Pozdrawiam,
Agnieszka

1 komentarz:

  1. Ciekawe, nie wiedziałam, że gmail ma takie zabezpieczenia. To tak, jakby ktoś za długo siedział w samochodzie i w trosce o auto zablokowano drzwi :) No cóż, ja mam kilka poczt na różnych serwisach... :)

    OdpowiedzUsuń