niedziela, 23 kwietnia 2017

Kameleon

Wg słownika języka polskiego: 
wizerunek
1. «czyjaś podobizna na rysunku, obrazie, zdjęciu itp.»
2. «sposób, w jaki dana osoba lub rzecz jest postrzegana i przedstawiana»


Wizerunek podlega wartościowaniu, bowiem wizerunek może być pozytywny albo negatywny; mdły albo wyrazisty; agresywny lub nieinwazyjny.
Osoba o pozytywnym wizerunku budzi zaufanie, zyskuje sympatię odbiorców, łatwiej jest jej nakłonić swoich sympatyków do podejmowania określonych działań dla realizacji wskazanych celów. Natomiast osoba o negatywnym wizerunku budzi niepokój, chęć odwetu, wywołuje w odbiorcach postawę roszczeniową, prowokuje do próby sił i ataku. (...) 
Wizerunek to zespół informacji na temat osoby, instytucji, firmy lub innego podmiotu; informacji dostarczanych przez podmiot na swój temat w sposób bardziej lub mniej świadomy. Wizerunek to jest to, co inni o nas myślą, co inni o nas sądzą, co inni o nas wiedzą.
Każdy z nas, pozostając w jakiejkolwiek relacji z innymi ludźmi, dostarcza im informacji na swój temat, a czyni to za pomocą słów oraz czyni to niewerbalnie. Oznacza to, że chcemy tego, czy nie – nie możemy nie komunikować na swój temat. Ludzie zaś, komunikując się z nami, informacje te odbierają i na tej podstawie tworzą sobie nasz obraz w swoich oczach.
Nie chodzi tu o to, czy jest ważne dla nas to, co inni o nas myślą, jak inni nas spostrzegają, co o nas wiedzą? Chodzi o to, że bez względu na to, czy chcemy tego, czy nie chcemy – pozostawiamy ślad w myślach, w emocjach i w pamięci ludzi, z którymi się kontaktujemy. Chcemy tego, czy nie - w kontakcie z drugim człowiekiem przede wszystkim najpierw sprzedajemy siebie, swoją twarz, swoje imię i nazwisko. Na ogół chcielibyśmy, aby nasza twarz, nasze nazwisko było utożsamiane z pozytywnym obrazem naszej osoby w oczach innych. Zatem bardziej lub mniej świadomie próbujemy mieć wpływ na nasz wizerunek, bardziej lub mniej świadomie ten wizerunek kreujemy. Wizerunek najczęściej utożsamiany bywa wyłącznie z wyglądem zewnętrznym osoby – jest to mocno zawężone rozumienie wizerunku, nie oddające w pełni jego wagi i znaczenia, szczególnie w relacjach biznesowych i politycznych. Na pojęcie wizerunku składa się: image, zachowanie i maniery, umiejętności interpersonalne osoby w zakresie nawiązywania kontaktów, budowania i utrzymywania relacji z ludźmi oraz umiejętności sprawnego komunikowania się z nimi, a także nasze kwalifikacje, umiejętności zawodowe i doświadczenie.
  
- Grażyna Białopiotrowicz
Czynniki wpływające na postrzeganie:
1. fizyczność/kreacja
„Jak cię widzą tak cię piszą”. Z tej ponadczasowej rady korzystają wszyscy, począwszy od nas codziennie dokonujących porannych „obrządków”, po firmy starannie dobierające logotyp czy oprawę marketingową dla prowadzonej działalności. Jako przykłady mogą posłużyć również postacie ze świata polityki, które pojawiając się na scenie politycznej diametralnie zmieniały swój wygląd. Wszystko po to aby mieć lepszy odbiór w społeczeństwie.
2. zachowanie/działalność
Dobrej jakości produkty i usługi, wysokie kompetencje to determinanty dobrego wizerunku przedsiębiorstwa czy pracownika. Postawa adekwatna do roli społecznej, rodzinnej to baza dobrego postrzegania jako matki, ojca czy obywatela. To również relacje z innymi uczestnikami środowiska, w którym funkcjonujemy.
3. poglądy/misja
Głoszone opinie, wyznawane idee pokazują kim jesteśmy, jaki mamy światopogląd. To również wyraz przynależności do określonej grupy społecznej czy sympatyzowania z konkretną opcją polityczną. W przypadku przedsiębiorstwa mowa o misji, jaką przyjmuje przedsiębiorstwo w swoim funkcjonowaniu, ideach które popiera oraz inicjatywach społecznych, w które się angażuje. 

Ja - jak to ja - postanowiłam ponownie zmienić swój image. Ciemne włosy komplementują moją urodę, podkreślając kolor oczu. Wyglądam w nich elegancko, poważnie, ale też mniej "dostępnie" (bitch face).


Z blondem bywa u mnie różnie. Bardzo go lubię, ale czasem mam wrażenie, że wtedy ludzie nie biorą mnie na poważnie. Przeżywam teraz miłość do blondu. Mam wrażenie, że lepiej współgra z moim charakterem. Co będzie jutro? Czas pokaże. Zmiany są potrzebne. Lubię zabawy wizerunkiem. To moja pasja. Od zawsze wiedziałam, co komu bardziej pasuje. Lubię doradzać innym w tej kwestii (Filip coś o tym wie ;)).



PS: Obecnie mam włosy w kolorze szarym... :)
Pozdrawiam, Agnieszka

Smutne dzieci stylowych rodziców

Uwaga! Temat może budzić kontrowersje. Czytasz na własną odpowiedzialność.

Ostatnio z każdego rogu internetowych czeluści łypie na mnie okiem wystylizowane wnętrze pokoju dziecięcego - istna kalka z magazynu dekoratorskiego. Często odnoszę wrażenie, że to jedno i to samo wnętrze w różnych mieszkaniach i domach...

- Mamo, powieś mój obrazek na ścianie.
- Powieszę, jak namalujesz obrazek kredkami pastelowymi, tj.: pastelowy róż, błękit, mięta i szarość. To bardzo modne kolory, idealnie wpasują się w to nasze cudowne wnętrze.

Powyższy dialog, mimo iż trochę przerysowany, idealnie opisuje podejście niektórych mam - nie obraź się jeśli też zwracasz uwagę na styl wnętrza - każdy na to zwraca uwagę, ale... Trzeba mieć na uwadze, że w tym pokoju mieszka Twoje dziecko. To ono musi się czuć dobrze. Pokój ma stymulować dziecko, a nie wyglądać jak muzeum.

Pamiętasz kolory, które dobrze wpływają na rozwój widzenia niemowlaka? Weź pod uwagę takie aspekty. Chcesz, żeby Twoje dziecko było zadowolone z siebie i nabrało pewności, która pomoże mu w przyszłości? Wspieraj dziecko w tym. Wieszaj jego dzieła, nawet wtedy, gdy nie pasują do Twoich założeń dekoratorskich.


Pozdrawiam, Agnieszka