wtorek, 3 marca 2015

34 tydzień ciąży

Kończy się 34 tydzień ciąży. Towarzyszyły mi w przeciągu tego czasu drętwienie rąk, trudności z oddychaniem, zaparcia, suchość i pękanie błony śluzowej nosa oraz dobry humor :)

Moja krzywizna w 34 tc

Moja obecna waga, to 61,2 kg. Cały czas ciągnie mnie ku słodyczom! Zakupiliśmy trochę owoców, które są o wiele lepsze, zdrowsze i przeciwdziałają zaparciom :)

Krągłości :)

Jako, że nie miałam co wdziać na swe krągłe kształty, odwiedziliśmy dwa miejsca we Wrocławiu, w których można nabyć ciążowe wdzianka. Najpierw udaliśmy się do Astry, gdzie znajduje się sklep Wciąż-y modna, który był polecany na forum. Gdy dotarliśmy na miejsce doznaliśmy szoku i poczuliśmy się rozczarowani. Jakość ubrań nie odpowiadała ich cenom. Ca zwykłą sukienkę z marnego materiału trzeba by wydać średnio 160 zł! I w dodatki nie znaleźliśmy sukienek, które nadawałyby się później do karmienia. Najzwyklejsze legginsy kosztowały 60-70 zł, więc nie sprawdzaliśmy już nawet cen legginsów z kieszeniami itp. Mimo wszystko przymierzyłam jedną kieckę - niepotrzebnie, bo przez to zgubiłam kolczyka (za późno się zorientowałam, że go nie mam).

Drugim naszym wyborem był sklep Happy Mum. Już wcześniej dokonywaliśmy tam zakupów i wiedziałam, czego możemy się spodziewać po tym sklepie. Cenię ich dobrą jakość. Spodobały nam się dwie sukienki, które akurat były na przecenie (i były znacznie tańsze niż te w Arenie!) a dzięki karcie zaoszczędziliśmy 20 zł.

Śliniaki na każdy dzień tygodnia - prezent od Filipa na pierwszym spotkaniu

Tosia ma już spory zestaw śliniaków, bo Filip kupił mi je na nasze pierwsze spotkanie, po tym jak powiedziałam mu, że mam takie szczęście, że jedzenie ląduje na moich ubraniach cały czas.

Prezenty kąpielowe

Mama Filipa zamówiła nam ostatnio wiele rzeczy dla Małej m.in. ręcznik kąpielowy z kapturkiem, ręcznik, myjka, śliniak... A to wszystko z bambusa. Miękkie, przyjemne w dotyku i dobrej jakości.

Pieluchy tetrowe i bambusowe + otulacze

Tośka dostała też dodatkowy zestaw pieluch tetrowych i bambusowych wraz z otulaczami do kompletu :)

Jedna z 4 paczek pieluch jednorazowych

Moja Mama zakupiła nam na start 4 opakowania pieluch Dada. Zobaczymy jak się u nas sprawdzą :).

Mamy też pieluchy wielorazowe, które zamierzamy zastosować podczas pieluszkowania Tosi i o których wspomnę w którymś z kolejnych postów.

Przewijak

Pojawił się też przewijak. Filip będzie musiał zrobić nakładkę na łóżeczko do niego :)

Wanienka z "wkładką" (mamy też do niej stojak. Cosmo obserwuje uważnie.

Podczas uwieczniania nowych nabytków towarzyszył mi Kosmaty :) - wierny kompan.

Wanna

Dostaliśmy też dużą wanienkę z wkładką oraz metalowym stelażem (Tosia jest rozpieszczana ;)).

Zwierzęcy print

Wanienka ma nadrukowany zabawny, zwierzęcy print. Posiada też miejsce na mydło, myjkę czy inny niezbędny produkt do mycia.

Do wyprawki

Kolejnymi rzeczami które otrzymaliśmy od Mamy Filipa był termometr bezdotykowy, puder do pupy oraz oliwka Penaten.

Butelki Medela i Tommee Tippee

Na start nabyliśmy butelki Medeli, następnie teściowa dokupiła kolejne oraz zestaw startowy Tommee Tippee. Zweryfikujemy, które sprawdzą się u nas bardziej :) (na pierwszy rzut pójdą te Medeli).

Do wyprawki
Na Gemini zamówiliśmy zestaw do pielęgnacji paznokci, szczotkę z naturalnego włosia, zabawny termometr do wanny oraz szczotkę do mycia butelek.

Do wyprawki

Do pielęgnacji naszego szkraba nabyliśmy chusteczki marki Hipp, duże płatki bawełniane Cleanic, aspirator do nosa, patyczki do czyszczenia np. noska, Linomag, kompresy jałowe, krem do pupki i mydła.

Do szpitala - dla mnie

Ja nabyłam dla siebie podkłady Bella, wodę termalną, majtki, krem do sutków, pomadkę nawilżającą oraz Tantum Rosa.

Wkładki NUK (po lewej nowe wydanie)
Musiałam też zakupić dodatkowe opakowanie wkładek laktacyjnych marki NUK i zdziwiło mnie to, że miały inny design. Sama wkładka NUK Classic nie różni się od tej ze wcześniejszego "miotu".

Teraz - a dokładniej w przeciągu tygodnia czy dwóch - zamierzam zacząć pakować walizkę do szpitala, dzięki czemu wyklaruje się co już mam, a czego jeszcze mi potrzeba.


Buziaki,
Agnieszka

24 komentarze:

  1. Już z górki! Zazdroszczę Ci tych przygotowań, wyczekiwania ;) na kiedy dokładny termin?
    Co do wkładek laktacyjnych najlepsze z Rossmana - bodajże 6 zł za opakowanie. Dobrze chłoną mleko. Przerobiłam różne firmy i te są najlepsze w porównaniu z ceną.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Planowo termin mamy na 8 kwietnia.
      Wkładki BabyDream niestety mi nie przypasowały. Skóra mnie swędziała od nich.

      Usuń
  2. No piękne zakupy ☺ ja też już po mało się od odrobilam zostały mi jeszcze wypracować ciuszki no i się spakować
    PS. Na kiedy masz termin jeśli mogę zapytać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już wyprasowałam, ale trzeba by nabyć pajace, wyprać i wyprasować...
      Do czego się pakujesz?
      Termin mam na 8.04. :)

      Usuń
    2. Chyba do torby bo w walizkę się chyba nie zmieszcze bo trochę mała. .. a trochę tego będzie ☺
      to ja mam na 5.04

      Usuń
    3. To chwilę wcześniej :) choć i tutaj pewności do końca mieć nie będziemy. Wszystko wyjdzie w praniu ;)

      No ja zakupiłam małą torbę, a to czego nie zmieszczę będziemy mieć w aucie i w razie W Filip doniesie. Zresztą muszę najpierw zacząć pakować, by stwierdzić jak to będzie wyglądało ;)

      Usuń
  3. Oj kobietko! przerazilas mnie.. juz Tym co mnie czeka za pare tygodni :P dodaje was do obserwacji przyda mi sie taki blog gdzie zaraz ktoś się rozpakowuje! :) ja jeszcze czas ale jak teraz widze tyle rzeczy to się łapie za głowę!
    A wy szczuplutkie jetescie! 62 kg nie całe! kurcze to przed ciaza ile wazylyscie? :) ja to 64 wazylam przed ciaza to juz sie boje :D

    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niektóre rzeczy nie są niezbędne, ale pomocne na pewno :) bo jak wiadomo można sobie radzić np. bez przewijaka czy specjalnej wanienki.
      Ja przed ciążą miałam niedowagę. Przy 163 cm wzrostu ważyłam 49 kg. Gdy już byłam w ciąży, w 9 tygodniu ciąży ważyłam juź 51 :) Jutro równy 35 tc i ważę 61,2 kg.

      Usuń
  4. wyprawka się powiększa, super :-) ja też ostatnio zamówilam sporo rzeczy i czekam na przesyłki :-)
    a co do ciążowych ciuchów - wczoraj np. kupiłam sobie w Lidlu bluzeczki - są dość długie i idealnie pasują na mój brzuszek :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja do Lidla bałam się kiedykolwiek wybrać po rzeczy jak nasłuchałam się o tym, że mogą Cię stratować :D Ale podobno dobre rzeczy można tam znaleźć. Fajnie, że Ci się udało.

      Usuń
  5. Ja również pokochałam zakupy przez internet. Wcześniej lubiłam pochodzić po sklepach i wszystko oglądać, lecz teraz denerwują mnie tłumy, jest ciepło w płaszczu i kręgosłup boli czasem. A tak w domu siedzę na piłce i tylko klikam :)
    Też mam wilczy apatyt na słodycze. Wszystkie i w każdej ilości mogłabym pochłonąć. Oszukuję się owocami i suszonymi daktylami, są mega słodkie i trochę pomagają zaspokoić moją gastrofazę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A miałam kupić sobie piłkę! Zapomniałam!

      Owoce to owoce. Są pyszne, ale czekolada... Mmm :D

      Usuń
  6. Już bliżej niż dalej :) Mieliśmy taką wanienkę ale nie sprawdziła się przy małym (raz mu klejnoty przycisnęło :)). Bardzo fajna wyprawka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas klejnotów nie będzie - łatwiej mamy ;) ja myślałam, że kupimy mniejszą i bez wkładki. Zastanawiałam się nad stelarzem, ale dostaliśmy w prezencie więc mamy to z głowy :)
      Mam się oszczędzać jeszcze 10 dni, a później to może mała wychodzić, jeśli zechce.

      Usuń
  7. Widzę, że wyprawka już w pełni skompletowana :) W sumie za 4 tygodnie dziecko donoszone więc czas najwyższy :) Nam się nie przydało te krzesełko do kąpieli, bo lepiej było nam trzymać Małą.To wydawało się takie niestabilne i zimne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziś już 35 tc. Lekarz powiedział, że mam jeszcze 10 dni się oszczędzać, a później młoda może się szykować, jeśli zechce.
      Ja do wanny i tak pieluchę będę wkładała :) damy radę, choć na początku chciałabym nie używać tej wkładki wcale. Była po prostu w zestawie.

      Usuń
  8. Szykowanie wyprawki to najlepsze zajęcie w ciąży. ;)
    Większość już macie z tego co widzę. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, mamy :) Muszę zaopatrzyć się w jakiś ciemny ręcznik dla siebie i klapki pod prysznic... No i pajace dla młodej :)

      Usuń
  9. Dużo ciekawych prezentów. Ja przewijak położyłam na komodzie :) Co do wkładki do wanienki, nie umiałam jej zastosować do kąpieli. Było to męczące zarówno dla Nadii, jak i dla mnie. Zdecydowanie wolę polegać na własnych rękach. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ręce to ręce :) bliskości nic nie zastąpi :)

      Usuń
  10. Dobry humor najważniejszy;) aż mi się przypomniała moja wyprawka i nerwy czy wszystko mamy...
    Z happy mum mam 3 sukienki z przecen i wynosiłam w ciąży :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na razie na luzie do tego podchodzę. Takie mamy czasy, że można wszystko szybko dokupić w razie czego :)
      Ja będę inwestowała w sukienki, bo nie dość, że są kobiece, wygodne, to nie trzeba się zastanawiać co do nich dobrać :D a tak na serio, to zauważyłam, że kobiety coraz częściej wybierają spodnie, więc robię odwrotnie :D

      Usuń
  11. Piękny brzuszek :) Mi już tęskno za moim..
    Dużo rzeczy macie już gotowych! Świetnie :) Nie ma co czekać do ostatniej chwili.
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wczoraj i dziś dokupiliśmy kolejne rzeczy :)

      Usuń