Moja krzywizna w 34 tc |
Moja obecna waga, to 61,2 kg. Cały czas ciągnie mnie ku słodyczom! Zakupiliśmy trochę owoców, które są o wiele lepsze, zdrowsze i przeciwdziałają zaparciom :)
Krągłości :) |
Jako, że nie miałam co wdziać na swe krągłe kształty, odwiedziliśmy dwa miejsca we Wrocławiu, w których można nabyć ciążowe wdzianka. Najpierw udaliśmy się do Astry, gdzie znajduje się sklep Wciąż-y modna, który był polecany na forum. Gdy dotarliśmy na miejsce doznaliśmy szoku i poczuliśmy się rozczarowani. Jakość ubrań nie odpowiadała ich cenom. Ca zwykłą sukienkę z marnego materiału trzeba by wydać średnio 160 zł! I w dodatki nie znaleźliśmy sukienek, które nadawałyby się później do karmienia. Najzwyklejsze legginsy kosztowały 60-70 zł, więc nie sprawdzaliśmy już nawet cen legginsów z kieszeniami itp. Mimo wszystko przymierzyłam jedną kieckę - niepotrzebnie, bo przez to zgubiłam kolczyka (za późno się zorientowałam, że go nie mam).
Drugim naszym wyborem był sklep Happy Mum. Już wcześniej dokonywaliśmy tam zakupów i wiedziałam, czego możemy się spodziewać po tym sklepie. Cenię ich dobrą jakość. Spodobały nam się dwie sukienki, które akurat były na przecenie (i były znacznie tańsze niż te w Arenie!) a dzięki karcie zaoszczędziliśmy 20 zł.
Śliniaki na każdy dzień tygodnia - prezent od Filipa na pierwszym spotkaniu |
Tosia ma już spory zestaw śliniaków, bo Filip kupił mi je na nasze pierwsze spotkanie, po tym jak powiedziałam mu, że mam takie szczęście, że jedzenie ląduje na moich ubraniach cały czas.
Prezenty kąpielowe |
Mama Filipa zamówiła nam ostatnio wiele rzeczy dla Małej m.in. ręcznik kąpielowy z kapturkiem, ręcznik, myjka, śliniak... A to wszystko z bambusa. Miękkie, przyjemne w dotyku i dobrej jakości.
Pieluchy tetrowe i bambusowe + otulacze |
Tośka dostała też dodatkowy zestaw pieluch tetrowych i bambusowych wraz z otulaczami do kompletu :)
Jedna z 4 paczek pieluch jednorazowych |
Moja Mama zakupiła nam na start 4 opakowania pieluch Dada. Zobaczymy jak się u nas sprawdzą :).
Mamy też pieluchy wielorazowe, które zamierzamy zastosować podczas pieluszkowania Tosi i o których wspomnę w którymś z kolejnych postów.
Przewijak |
Pojawił się też przewijak. Filip będzie musiał zrobić nakładkę na łóżeczko do niego :)
Wanienka z "wkładką" (mamy też do niej stojak. Cosmo obserwuje uważnie. |
Podczas uwieczniania nowych nabytków towarzyszył mi Kosmaty :) - wierny kompan.
Wanna |
Dostaliśmy też dużą wanienkę z wkładką oraz metalowym stelażem (Tosia jest rozpieszczana ;)).
Zwierzęcy print |
Wanienka ma nadrukowany zabawny, zwierzęcy print. Posiada też miejsce na mydło, myjkę czy inny niezbędny produkt do mycia.
Do wyprawki |
Kolejnymi rzeczami które otrzymaliśmy od Mamy Filipa był termometr bezdotykowy, puder do pupy oraz oliwka Penaten.
Butelki Medela i Tommee Tippee |
Na start nabyliśmy butelki Medeli, następnie teściowa dokupiła kolejne oraz zestaw startowy Tommee Tippee. Zweryfikujemy, które sprawdzą się u nas bardziej :) (na pierwszy rzut pójdą te Medeli).
Do wyprawki |
Do wyprawki |
Do pielęgnacji naszego szkraba nabyliśmy chusteczki marki Hipp, duże płatki bawełniane Cleanic, aspirator do nosa, patyczki do czyszczenia np. noska, Linomag, kompresy jałowe, krem do pupki i mydła.
Do szpitala - dla mnie |
Ja nabyłam dla siebie podkłady Bella, wodę termalną, majtki, krem do sutków, pomadkę nawilżającą oraz Tantum Rosa.
Musiałam też zakupić dodatkowe opakowanie wkładek laktacyjnych marki NUK i zdziwiło mnie to, że miały inny design. Sama wkładka NUK Classic nie różni się od tej ze wcześniejszego "miotu".
Teraz - a dokładniej w przeciągu tygodnia czy dwóch - zamierzam zacząć pakować walizkę do szpitala, dzięki czemu wyklaruje się co już mam, a czego jeszcze mi potrzeba.
Buziaki,
Agnieszka
Już z górki! Zazdroszczę Ci tych przygotowań, wyczekiwania ;) na kiedy dokładny termin?
OdpowiedzUsuńCo do wkładek laktacyjnych najlepsze z Rossmana - bodajże 6 zł za opakowanie. Dobrze chłoną mleko. Przerobiłam różne firmy i te są najlepsze w porównaniu z ceną.
Planowo termin mamy na 8 kwietnia.
UsuńWkładki BabyDream niestety mi nie przypasowały. Skóra mnie swędziała od nich.
No piękne zakupy ☺ ja też już po mało się od odrobilam zostały mi jeszcze wypracować ciuszki no i się spakować
OdpowiedzUsuńPS. Na kiedy masz termin jeśli mogę zapytać?
Ja już wyprasowałam, ale trzeba by nabyć pajace, wyprać i wyprasować...
UsuńDo czego się pakujesz?
Termin mam na 8.04. :)
Chyba do torby bo w walizkę się chyba nie zmieszcze bo trochę mała. .. a trochę tego będzie ☺
Usuńto ja mam na 5.04
To chwilę wcześniej :) choć i tutaj pewności do końca mieć nie będziemy. Wszystko wyjdzie w praniu ;)
UsuńNo ja zakupiłam małą torbę, a to czego nie zmieszczę będziemy mieć w aucie i w razie W Filip doniesie. Zresztą muszę najpierw zacząć pakować, by stwierdzić jak to będzie wyglądało ;)
Oj kobietko! przerazilas mnie.. juz Tym co mnie czeka za pare tygodni :P dodaje was do obserwacji przyda mi sie taki blog gdzie zaraz ktoś się rozpakowuje! :) ja jeszcze czas ale jak teraz widze tyle rzeczy to się łapie za głowę!
OdpowiedzUsuńA wy szczuplutkie jetescie! 62 kg nie całe! kurcze to przed ciaza ile wazylyscie? :) ja to 64 wazylam przed ciaza to juz sie boje :D
pozdrawiam!
Niektóre rzeczy nie są niezbędne, ale pomocne na pewno :) bo jak wiadomo można sobie radzić np. bez przewijaka czy specjalnej wanienki.
UsuńJa przed ciążą miałam niedowagę. Przy 163 cm wzrostu ważyłam 49 kg. Gdy już byłam w ciąży, w 9 tygodniu ciąży ważyłam juź 51 :) Jutro równy 35 tc i ważę 61,2 kg.
wyprawka się powiększa, super :-) ja też ostatnio zamówilam sporo rzeczy i czekam na przesyłki :-)
OdpowiedzUsuńa co do ciążowych ciuchów - wczoraj np. kupiłam sobie w Lidlu bluzeczki - są dość długie i idealnie pasują na mój brzuszek :-)
Ja do Lidla bałam się kiedykolwiek wybrać po rzeczy jak nasłuchałam się o tym, że mogą Cię stratować :D Ale podobno dobre rzeczy można tam znaleźć. Fajnie, że Ci się udało.
UsuńJa również pokochałam zakupy przez internet. Wcześniej lubiłam pochodzić po sklepach i wszystko oglądać, lecz teraz denerwują mnie tłumy, jest ciepło w płaszczu i kręgosłup boli czasem. A tak w domu siedzę na piłce i tylko klikam :)
OdpowiedzUsuńTeż mam wilczy apatyt na słodycze. Wszystkie i w każdej ilości mogłabym pochłonąć. Oszukuję się owocami i suszonymi daktylami, są mega słodkie i trochę pomagają zaspokoić moją gastrofazę :)
A miałam kupić sobie piłkę! Zapomniałam!
UsuńOwoce to owoce. Są pyszne, ale czekolada... Mmm :D
Już bliżej niż dalej :) Mieliśmy taką wanienkę ale nie sprawdziła się przy małym (raz mu klejnoty przycisnęło :)). Bardzo fajna wyprawka :)
OdpowiedzUsuńU nas klejnotów nie będzie - łatwiej mamy ;) ja myślałam, że kupimy mniejszą i bez wkładki. Zastanawiałam się nad stelarzem, ale dostaliśmy w prezencie więc mamy to z głowy :)
UsuńMam się oszczędzać jeszcze 10 dni, a później to może mała wychodzić, jeśli zechce.
Widzę, że wyprawka już w pełni skompletowana :) W sumie za 4 tygodnie dziecko donoszone więc czas najwyższy :) Nam się nie przydało te krzesełko do kąpieli, bo lepiej było nam trzymać Małą.To wydawało się takie niestabilne i zimne.
OdpowiedzUsuńDziś już 35 tc. Lekarz powiedział, że mam jeszcze 10 dni się oszczędzać, a później młoda może się szykować, jeśli zechce.
UsuńJa do wanny i tak pieluchę będę wkładała :) damy radę, choć na początku chciałabym nie używać tej wkładki wcale. Była po prostu w zestawie.
Szykowanie wyprawki to najlepsze zajęcie w ciąży. ;)
OdpowiedzUsuńWiększość już macie z tego co widzę. :)
Tak, mamy :) Muszę zaopatrzyć się w jakiś ciemny ręcznik dla siebie i klapki pod prysznic... No i pajace dla młodej :)
UsuńDużo ciekawych prezentów. Ja przewijak położyłam na komodzie :) Co do wkładki do wanienki, nie umiałam jej zastosować do kąpieli. Było to męczące zarówno dla Nadii, jak i dla mnie. Zdecydowanie wolę polegać na własnych rękach. :)
OdpowiedzUsuńRęce to ręce :) bliskości nic nie zastąpi :)
UsuńDobry humor najważniejszy;) aż mi się przypomniała moja wyprawka i nerwy czy wszystko mamy...
OdpowiedzUsuńZ happy mum mam 3 sukienki z przecen i wynosiłam w ciąży :)
Ja na razie na luzie do tego podchodzę. Takie mamy czasy, że można wszystko szybko dokupić w razie czego :)
UsuńJa będę inwestowała w sukienki, bo nie dość, że są kobiece, wygodne, to nie trzeba się zastanawiać co do nich dobrać :D a tak na serio, to zauważyłam, że kobiety coraz częściej wybierają spodnie, więc robię odwrotnie :D
Piękny brzuszek :) Mi już tęskno za moim..
OdpowiedzUsuńDużo rzeczy macie już gotowych! Świetnie :) Nie ma co czekać do ostatniej chwili.
Pozdrawiam !
Wczoraj i dziś dokupiliśmy kolejne rzeczy :)
Usuń