piątek, 13 lutego 2015

PAT&RUB Sweet by Kinga Rusin

Dzięki Magdzie z bloga MamineSkarby (bardzo polecam ten blog :)) mam możliwość przetestowania naturalnego kosmetyku - Balsamu dla mamy na rozstępy polskiej marki Pat&Rub. Już niejednokrotnie powtarzałam, że bardzo lubię polskie kosmetyki, szczególnie kosmetyki naturalne. Sama Magda bardzo zachęcająco wypowiadała się na temat kosmetyków tej marki i zasiała we mnie ziarnko ciekawości...

Kosmetyk naturalny

Moje odczucia po pierwszych "testach":
Kosmetyk wg mnie pachnie kisielem poziomkowym, ale jest to delikatny zapach. Po dłuższym czasie zapach ulega zmianie, ale nie mam pojęcia jak go opisać. Na pewno się nie narzuca.
Balsam bardzo dobrze się wchłania, pozostawiając miłe uczucie nawilżenia skóry.
Kosmetyk w formie tuby pozwoli z pewnością na całkowite jego zużycie.
Używałam go cały wczorajszy dzień, dziś drugi dzień testów. Obecnie moja skóra jest bardzo przyjemna w dotyku, nawet pokuszę się o stwierdzenie, że stała się aksamitna :). Po stosowaniu balsamu nie pojawiło się na niej żadne zaczerwienienie, wysypka czy wyprysk. Jestem zadowolona i zamierzam nadal go używać.


Informacje od producenta:

Balsam dla Mamy na rozstępy stworzony, aby pomóc skórze mamy zachować sprężystość w czasie ciąży i wrócić do formy po ciąży. Obecne w składzie roślinne oleje i ekstrakty zapobiegają powstawaniu rozstępów i cellulitu.
Olej z dzikiej róży pomaga rozjaśnić już powstałe rozstępy i zmniejszyć ich widoczność.
Kompozycja balsamu sprawia, że skóra jest odporniejsza na rozciąganie.
Uelastycznia, wzmacnia i regeneruje.
Pachnie subtelnie.
Świetny  regenerujący, odmładzający i ujędrniający balsam dla każdego ciała, nie tylko tego w ciąży, również  wrażliwego.
Przebadany dermatologicznie.
Hipoalergiczny: skomponowany tak, aby zminimalizować prawdopodobieństwo reakcji alergicznej.
Formuła opracowana wraz z lekarzami dermatologami i pediatrami.
Produkt rekomendowany przez Fundację Kobieta i Natura.


Balsam na rozstępy
Kompozycja:
  • Centella asiatica* - ujędrnia, działa przeciwcellulitowo i przeciwstarzeniowo, stymuluje odbudowę naskórka,
  • Olej z dzikiej róży* - pomaga w leczeniu przebarwień skóry; spłyca blizny, poprawia ich koloryt, zmniejsza widoczność,
  • Kompleks masła shea i ekstraktu avocado* –specjalne połączenie,  zmniejsza widoczność cellulitu i rozstępów, zwiększa jędrność ,
  • Masło shea* - bogate w NNKT, wygładza,  poprawia elastyczność i sprężystość,
  • Gliceryna roślinna* -  nawilża przesuszoną skórę,
  • Olej migdałowy* - zmiękcza, wzmacnia barierę lipidową,
  • Kwas hialuronowy*- utrzymuje naturalne nawilżenie,
  • Naturalna witamina E* – antyoksydant
*wszystkie surowce, z których skomponowany jest kosmetyk mają certyfikat naturalności

Konsystencja
Sposób użycia:
Używaj rano i wieczorem, masuj delikatnie okrężnymi ruchami w brzuch, uda, pośladki, biust. Stosuj od pierwszego miesiąca ciąży, a po porodzie jeszcze przez 2-3 miesiące. 

INCI:
Aqua, Glycerin, Glyceryl Stearate Citrate, Prunus Amydalus Dulcis Oil, Rosa Canina Oil, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Cetearyl Alcohol, Centella Asiatica, Isoamyl Laurate, Betaine, Parfum, Glyceryl Caprylate, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Phospholipids, Glycine Soja Oil, Stearic Acid, Palmitoyl PG-Linoleamide, Squalane, Bentonite, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Persea Gratissima (Avocado) Fruit Extract, Sodium Hyaluronate, Xanthan Gum, Galactoarabinan,Sodium Phytate, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Tocopherol (mixed), Beta-Sitosterol, Squalene


Kosmetyk ma pojemność 200 ml.
Po otwarciu należy go zużyć w przeciągu 6 m-cy.

Więcej o kosmetykach z serii Sweet w poniższym filmie:



Więcej recenzji na temat testowanych przeze mnie kosmetyków na rozstępy znajdziesz TUTAJ.

Pozdrawiam,
Agnieszka

10 komentarzy:

  1. Ja używam Palmers i Tołpy i jestem z nich zadowolona. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z Palmersa zrezygnowałam - przez skład (poza tym konsystencja i zapach były ok). Tołpy dla mam natomiast nie miałam jeszcze okazji testować - wszystko przede mną ;)

      Usuń
  2. Ja używałam mamma mia ziaji, bardzo skuteczna była. Konsystencja i zapach też okej. Przy następnej ciąży też się na nią zdecyduję. Próbowałam jeszcze Będę mamą (chyba Bielenda), ale miałam po niej uczulenie. Choć zapach miała ładny i dość łagodny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Ziaji skład mi nie odpowiadał, ale dopóki się w niego za bardzo nie zagłębiałam, to rzeczywiście był ok. Bielendy nie próbowałam, mimo iż zastanawiałam się, czy nie kupić. Szukam ideału :D

      Usuń
  3. kisiel poziomkowy - zapach brzmi baaaardzo zachęcająco!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki jest. Może i długo się nie utrzymuje, ale to dobrze, bo po jakimś czasie mogłoby to przeszkadzać :)

      Usuń
  4. Poziomki. ..:) ja na rozstępy tylko oliwka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi oliwka zapchała pory i pojawiły się wypryski. Miałam też wrażenie, że działa powierzchniowo, a mi zależało na głębszej pielęgnacji. Czasami odnosiłam wrażenie, że skóra mi się nieprzyjemnie napina, więc postąpiłam z nią bez ogórek - wylądowała w śmietniku, ale wiadomo... Każda skóra jest inna :) stąd tyle tych moich testów :) Szukam kosmetyku idealnego dla siebie.

      Usuń
  5. Ciekawa pozycja kosmetyczna do sprawdzenia :) chyba będę musiała zakupić i przetestować na sobie! Uwielbiam nowości :)

    OdpowiedzUsuń