środa, 1 kwietnia 2015

Beauty blender - recenzja

Dziś miałam w końcu okazję użycia beauty blendera :) - dzięki Filipowi. Namoczona gąbeczka "urosła", co mnie rozbawiło. Z ogromną przyjemnością zaczęłam z niej korzystać. To był bardzo przyjemny zabieg.

Beauty blender - cudowna gąbeczka

Gąbeczka jest miękka i przyjemna w użyciu. Do makijażu zużyłam znacznie mniej produktów niż do tej pory! Na pewno moja cera jest mi za to wdzięczna :) Przy korzystaniu z niej czułam bardzo przyjemny chłód wynikający z tego, że gąbeczka była wilgotna. Poniżej efekt po użyciu BB.

Po użyciu beauty blendera

Nie zakupiliśmy "specjalnego" mydełka do mycia gąbeczki, wykorzystałam więc szampon oraz zwykłe mydło. Zwykłe mydło okazało się znacznie skuteczniejsze przy czyszczeniu tego produktu. Czyszczenie jej zajęło mi chwilę, ale wolę dłużej czyścić gąbeczkę zwykłym mydłem, niż wydać 70 zł na to "właściwe".

Z całego serca mogę polecić tą gąbeczkę. Sama się sobie dziwię, że tak długo zwlekałam z jej kupnem.


Buziaki,
Agnieszka

12 komentarzy:

  1. no ja miała podróbkę i wiesz że sprawdza się identycznie?
    a miałam okazję testować tę i tę.;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są różne głosy (i pewnie zawsze tak będzie :D). Słyszałam, że ta marki Pure (organiczna) jest również bardzo dobra.

      Usuń
  2. Miałam podobną, pomarańczową... bardzo fajna, ale po kilkakrotnym użyciu robiła się taka sobie... I również zwykłe mydło do czyszczenia u nas było najlepsze.
    Teraz korzystam z gąbeczki z Yves Rocher i wydaje mi się być lepsza :)
    http://bycpiekna24.blogspot.com/2015/01/gabka-do-makijazu-yves-rocher-godny.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A widziałam gdzieś taką :) Na jakimś vlogu zapewne.

      Usuń
  3. Ciekawa rzecz:) ile takie cudo kosztuje?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My zapłaciliśmy 52 zł - a na stronie BB chodzą za 79 zł, choć widziałam wczoraj promo za 69 zł. Miałam już kupować gąbeczkę Pure 100% http://www.100percentpure.com/products/makeup-blender gdzieś na polskiej stronie.

      Usuń
  4. Do tej pory palce służyły do malowania, może kupie gabeczke?

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo przydatna rzecz. Choć wydaję mi się że cena jest lekko przesadzona za ten produkt :) Pozdrawiam

    http://mitt-nye-liv.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego też zwlekałam z zakupem. Ale na dobrą sprawę za porządny pędzel też trzeba trochę zapłacić.

      Usuń
  6. Słyszałam o niej już kilka lat temu. Może gdybym się częściej malowała to bym się na niego skusiła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja robię sobie chociażby najdelikatniejszy makijaż, więc sprawdza się śpiewająco ;)

      Usuń