Poród
To był stosunkowo szybki poród. Lekarz i położne stwierdzili, że w tempie ekspresowym wszystko przebiegało. Mimo to 3 razy chciałam uciec z łóżka. Nie podali mi znieczulenia, bo anestezjolog był zajęty jakąś cesarką... Także nie miałam wyboru. Urodzić trzeba było. Potem łożysko do końca mi się nie urodziło, więc mnie łyżeczkowali.
Skurcze przepowiadające miałam bardzo delikatne. To okres był bardziej wyczuwalny. A teraz wyglądam jak pieguski, bo popękały mi naczynka na twarzy i klatce piersiowej plus jakies drobne w oku.
Antonina urodziła się 09.04., o godzinie 23:30, 2950g i 52 cm, otrzymała 10 pkt.
Witamy nasze maleństwo |
Może trochę to chaotycznie brzmi, ale mam jedynie możliwość skorzystania w tym momencie z komórki.
O tym jak trafiliśmy do szpitala, napiszę później.
Pozdrawiam, Agnieszka
Moje gratulacje !!! Fajnie ze poszło wszystko w miarę szybko i juz macie kochana córeczkę przy sobie :))) Niech rośnie zdrowa a ja czekam na kolejne wpisy o was :)) Pozdrawiam ciepło z Olsztyna
OdpowiedzUsuńDziękujemy i również pozdrawiamy :)
UsuńGratuluję!! Antosiu witamy na świecie :*
OdpowiedzUsuńZdrówka i wracajcie szybko do domku!!!!!! :*
:) Wróciliśmy 15.04.
UsuńMoje gratulacje:)Zdrowia dla Tosi a dla rodziców wszystkiego dobrego. Czekam na dłuższy opis. Bardzo się cieszę kochana.
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie. Zdrówko się przyda jak najbardziej :)
UsuńGratulacje ☺
OdpowiedzUsuńDziękujemy! :)
UsuńGratuluje!
OdpowiedzUsuńCieszę się że wszytko się udało!
Naczynka pff.. zejdą!;)
Ucałuj Tosie! ;*
I zeszły te naczynka :) tylko jeszcze to w oku jest bardzo widoczne
UsuńGratulacje! Odpoczywajcie i cieszcie się sobą. :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :) odpoczynek jest na wagę złota
UsuńGratulacje!!! :) Niech zdrowo rośnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękujemy :)
UsuńWłaśnie dziś o Was myslałam, czy już Tosia jest na świecie. Gratulacje! Dużo zdrowka dla Was
OdpowiedzUsuńDziękujemy Kasiu :) zdrówko zawsze w cenie!
UsuńGratuluję! Dużo sił i zdrowia i pięknego czasu razem po tej stronie brzucha! :-*
OdpowiedzUsuńOj przyda się to wszystko :) dziękujemy!
UsuńSerdeczne gratulacje! :)
OdpowiedzUsuńNaczynkami się nie przejmuj, wszystko zniknie... mi też popękały na twarzy, w oczach i zniknęły ;)
No mi jeszcze w oku zostało :) Także jest coraz lepiej
UsuńGratulejszyn :D
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie :D
UsuńGratulacje, cudowne wieści! Czekamy na więcej info :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :D
UsuńWitam Tosię i czekam na więcej wieści! :)
OdpowiedzUsuńBędzie więcej newsów na pewno :D
UsuńGratulacje! Dużo zdrówka i dużo siły dla Was. Witamy Tosię. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci serdecznie :)
Usuńgratulacje moja droga !!!
OdpowiedzUsuńbaaardzo dziękuję :)
UsuńGratulacje!
OdpowiedzUsuńnowamama
Aaaa! dziękuje Nati ;)
UsuńKochana gratulacje maleństwa :) Dobrze, że jest z Wami wszystko w porządku :) A tymi pajączkami się nie przejmuj. To podobno znika po jakimś czasie. Teraz pewnie czekacie, aż Was wypuszczą do domku :) Ściskamy Was mocno :*
OdpowiedzUsuńUdało nam się wyjść 15.04. do domu. W końcu! Teraz staramy się wszystko sobie zorganizować :)
UsuńGratulacje !:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńGratulacje! Tosia - Antonina to piękne imię:)
OdpowiedzUsuńDziękuję <3 :)
Usuń