Zastanawiacie się gdzie zniknęliśmy? Otóż biegam z jednego końca mieszkania do drugiego, by Antośka nie wsadziła do buzi jakiegoś niezidentyfikowanego przedmiotu. Ja jako miłośniczka papieru itp. mam się czego obawiać. Papier ginie w mgnieniu oka w ustach naszego dziewięciomiesięczniaka. Tośka się czołga w zawrotnym tempie (musimy kupić antypoślizgowe skarpety/rajstopy), zaczyna też wstawać. Żywo okazuje swoje niezadowolenie, gdy próbujemy zmieniać jej pieluchę. Dlaczego? Głównie dlatego, że już nie chce leżeć. Chciałaby się wspinać, biegać, poznawać. Gdy chciała zapoznać się z przyprawami w kuchni, musiałam ujarzmiać bestię i opanować armagedon.
|
Mały podróżnik |
|
Filip i stół :D |
Filip odnawia meble po Babci. Dzięki niemu mamy już ławę (przez jakiś czas mieliśmy pudło i dechę :D design na wysokim poziomie). Tapiceruje i odnawia krzesła. Wygląda to obłędnie!
|
Domowy tapicer <3 |
|
Widok mamy uroczy |
|
Opowieść wigilijna |
|
Gotuj z Tośką |
|
Mamo, tak wszystko powinno leżeć |
PS: Jeśli masz konto na Instagramie, to zapraszam do nas: mrsblaszczyk
Pozdrawiam,
Agnieszka
Zanim się obejrzymy to nasze dzieci będą śmigać. Takie biegi za Toska są lepsze niż Chodakowska ;)
OdpowiedzUsuńJuż zaczęłam :D
UsuńNiedługo w końcu i nas czeka przeprowadzka i urządzanie, więc pewnie również na trochę znikniemy, ale dobrze że jest Instagram :)
OdpowiedzUsuńOj bardzo dobrze :)
UsuńCóż.. Mogę Ci powiedzieć tylko tyle, że jak zaczął się problem z przewijaniem, to później dalej może być tak ciekawie.
OdpowiedzUsuńPs. Krzesło bombowe. :)
Z młodą nudy nie ma :D
UsuńPS: Dziękuję ;)
O rajciu, jaka ona słodka! :)
OdpowiedzUsuńHej, znaliśmy się przez blog www.matka-debiutantka.blogspot.com, niestety dco bloga niemam już dostępu i zmnieniłam bloga więc zapraszam jeśli chcesz czasami o nas przeczytać!
OdpowiedzUsuńwww.mami-bloguje.blogspot.com
Dziękuję za wiadomość :) Zajrzę!
UsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń