sobota, 19 września 2015

Pierwszy stały posiłek

Nadszedł czas, by nasz brzdąc zjadł swój pierwszy stały posiłek. Zamówiłam eko warzywa i przystąpiłam do działania. Na pierwszy ogień poszła marchew. Najpierw ja próbowałam karmić Antośkę, następnie Filip :) Dziś podejście drugie. Zjadła więcej niż wczoraj (może dwie łyżeczki - nie liczę tych wyplutych ;D), ale ile było przy tym krzywienia się :D

Pozdrawiam, Agnieszka

22 komentarze:

  1. Heheheh :P Może zła kuchnia? :D :P

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie było dokładnie tak samo, jakbym widziała Sebastiana jak pierwszy raz jadł marchewkę ☺

    OdpowiedzUsuń
  3. no przed nami dopiero pierwszy posiłek w październiku. Ja kupuje Hipp seria Bio.. i ciekawa jestem jak Zuzia będzie się krzywić po marchewce...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jak na razie robię wszystko sama na świeżo.

      Usuń
  4. U nas marchew też była średnio przyjęta i do dziś jest nielubiana ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zastanawiam się jak to dalej będzie. Może młoda się przekona ;)

      Usuń
  5. Coś bez entuzjazmu ta marchewka :)
    U nas marchewka nawet posmakowała... ale i tak nie ma to jak mięsko :D

    OdpowiedzUsuń
  6. U nas marchewka wyleciała szybciej niż trafiła do żołądka. Za to bataty wchodziły gładko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chcę rozpocząć przygodę z dynią...

      Usuń
    2. Dynia to jest hit. Tak jak ziemniak i burak.

      Usuń
  7. Cudności :) Uwielbiam jak maluchy pałaszują swoje pierwsze posiłki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jejku jaka ona słodka! ♥ kurczę, ja już bym chciała swojego synka karmić, a On dopiero w styczniu się pojawi na świecie! Zapraszam do siebie, bo w końcu dodałam posta :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mniam!
    Aż mi się mój Oli przypomniał jak był taki malutki i łezka w oku mi się zakręciła. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. U nas na pierwszy ogień poszły buraki. No i sporo ich wciągnął. Ale on to by wszystko zjadł co mu podsunąć, więc pierwszy posiłek (jak i każdy następny) poszedł całkiem nieźle. :)

    OdpowiedzUsuń