tag:blogger.com,1999:blog-3070930045210932460.post4215874664547978492..comments2023-09-29T13:55:55.253+02:00Comments on Rodzinna Rewolucja: Ciąża przy kocieWiciahttp://www.blogger.com/profile/04230061945301262189noreply@blogger.comBlogger32125tag:blogger.com,1999:blog-3070930045210932460.post-35926988190504455032015-02-09T12:19:14.527+01:002015-02-09T12:19:14.527+01:00Zdolne masz te bestie :) jakiś czas temu myślałam ...Zdolne masz te bestie :) jakiś czas temu myślałam o drugim kocie, ale jak do tej pory nie wzięliśmy żadnego. Opiekowaliśmy się raz kotkiem i królikiem, to Cosmo szajby dostawał. Bo ten młody kot zachowywał się, jakby był u siebie. Podobno koty mają tak, że albo się zaprzyjaźnią, albo nie. Bałabym się tej drugiej opcji.Wiciahttps://www.blogger.com/profile/04230061945301262189noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3070930045210932460.post-15509411751300447352015-02-08T22:05:27.079+01:002015-02-08T22:05:27.079+01:00Czytając Twój post często miałam wrażenie, że to m...Czytając Twój post często miałam wrażenie, że to moja wypowiedź o naszej kotce:) Ona po prostu uwielbia mój brzuch. Co śmieszne jak się do niego przytula, Róża zaczyna kopać :D Niesamowite! Podział obowiązków mamy z męzem taki jak u Was, a Sharon tak się nauczyła, że jak go nie ma w domu to zrobi ewentualnie siku, a z resztą czeka. Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/04640105520649566019noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3070930045210932460.post-8578990564386634342015-02-08T19:49:08.804+01:002015-02-08T19:49:08.804+01:00Dokładnie. Nasz kot nie wychylał nigdy na nas pazu...Dokładnie. Nasz kot nie wychylał nigdy na nas pazurów. Jak chce nas obidzić, to kładzie nam łapę na usta, albo trąca noskiem :)Wiciahttps://www.blogger.com/profile/04230061945301262189noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3070930045210932460.post-42051727920472445112015-02-08T19:48:09.165+01:002015-02-08T19:48:09.165+01:00Też tak uważamy :) takie małe dwa szalone stworzon...Też tak uważamy :) takie małe dwa szalone stworzonka biegające po mieszkaniu :DWiciahttps://www.blogger.com/profile/04230061945301262189noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3070930045210932460.post-12700063362387978502015-02-08T19:47:24.875+01:002015-02-08T19:47:24.875+01:00Dziękuję serdecznie :) Pozdrawiam!Dziękuję serdecznie :) Pozdrawiam!Wiciahttps://www.blogger.com/profile/04230061945301262189noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3070930045210932460.post-77225760495600647042015-02-08T19:47:01.806+01:002015-02-08T19:47:01.806+01:00To już któreś badanie z kolei i nadal wychodzi, że...To już któreś badanie z kolei i nadal wychodzi, że nie mam toksoplazmozy. Inna sprawa to koty wolno biegające. Tu to może być różnie. Do obcych zwierzaków nie ma co podchodzić.Wiciahttps://www.blogger.com/profile/04230061945301262189noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3070930045210932460.post-50214891676502157432015-02-08T19:45:18.129+01:002015-02-08T19:45:18.129+01:00Koty to inteligentne bestie - bez dwóch zdań. O :)...Koty to inteligentne bestie - bez dwóch zdań. O :) byłoby wspaniale!Wiciahttps://www.blogger.com/profile/04230061945301262189noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3070930045210932460.post-77225618149667634242015-02-08T17:45:32.678+01:002015-02-08T17:45:32.678+01:00Moi znajomi mają dwa koty i maleńką córeczkę. Jedn...Moi znajomi mają dwa koty i maleńką córeczkę. Jedno drugiemu nie przeszkadza. To tylko kwestia zachowania ostrożności i organizacji. :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/16211710012014172339noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3070930045210932460.post-29407141356389334502015-02-08T15:16:00.284+01:002015-02-08T15:16:00.284+01:00Wzięliśmy kotka wsiowego w odpowiednim wieku - bod...Wzięliśmy kotka wsiowego w odpowiednim wieku - bodajże 4-5 m-cy. Także potrafił to, czego matka go nauczyła. Nie był na wsi zbyt długo, źeby mógł tęsknić za dzikością. To istotne dla nas było. Biorąc starsze zwierzęta musimy liczyć się z tym, że są przyzwyczajone do pewnych zachowań. Nasz nie używa na nas pazurów, bo nie czuje i nie czuł takiej potrzeby. Wie, kiedy jest czas na zabawę, a kiedy Wiciahttps://www.blogger.com/profile/04230061945301262189noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3070930045210932460.post-20009758362283775592015-02-08T09:34:47.169+01:002015-02-08T09:34:47.169+01:00Cudny jest ten Twój kotek. Uwielbiam takie czarne ...Cudny jest ten Twój kotek. Uwielbiam takie czarne stworzonka :))<br />I myślę, że jak Twoja córeczka przyjdzie na świat i trochę podrośnie, to kot będzie świetnym towarzyszem zabaw.<br />Pozdrawiam :))Picot Kingahttps://www.blogger.com/profile/05716778986891589044noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3070930045210932460.post-59344269413394178462015-02-07T18:44:08.930+01:002015-02-07T18:44:08.930+01:00prześliczny kotek :))
pozdrawiamprześliczny kotek :))<br />pozdrawiamdanusiowezapiskihttps://www.blogger.com/profile/00132248822623928011noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3070930045210932460.post-9361728734254360682015-02-07T16:42:42.995+01:002015-02-07T16:42:42.995+01:00Ja w ciąży omijałam koty szerokim łukiem bo bałam ...Ja w ciąży omijałam koty szerokim łukiem bo bałam się toksoplazmozy, ale jak nie czyścisz mu kuwety to chyba nie masz się o co obawiać. <br />Pozdrawiam :) <br /><br />www.swiat-mimi.plAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/06104612831863362344noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3070930045210932460.post-27945119343073143872015-02-07T12:13:13.061+01:002015-02-07T12:13:13.061+01:00Też miałam czarną kotkę- Bastet. Przeinteligentna ...Też miałam czarną kotkę- Bastet. Przeinteligentna bestia z niej była. Podobno jak posiadasz futerkowe zwierzę w ciąży, potem maluch nie będzie maił problemów z alergią na nie. Wytwarzają się jakieś przeciwciała, dlatego my myślimy o zwierzaku. Bazyljuszkahttps://www.blogger.com/profile/07731258617345870450noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3070930045210932460.post-17688869623709737502015-02-07T01:55:37.174+01:002015-02-07T01:55:37.174+01:00Cudny kocurek, zazdroszczę, bo my do kotka mieliśm...Cudny kocurek, zazdroszczę, bo my do kotka mieliśmy niezłego pecha :( Wzięliśmy dzikuska malutkiego, był z nami rok czasu i nadal strasznie się zachowywał. Nie miał zamiaru się z nami zaprzyjaźnić, nie chciał dawać się dotykać, glaskać, trzymał się od ludzi z daleka, nie raz atakował pazurkami jak ktoś chciał go pogłaskać. Aż w końcu kiedy nadarzyła się okazja zwiał i tyle z niego było :/ Marta mama chłopakówhttps://www.blogger.com/profile/06942718939756845147noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3070930045210932460.post-57149786148662565932015-02-06T21:27:27.990+01:002015-02-06T21:27:27.990+01:00No właśnie :D widzicie - koty są dobre na wszystko...No właśnie :D widzicie - koty są dobre na wszystko! Uuu lipa. U nas Kosmaty jeszcze nigdy w życiu nie strzelił na nas focha. Nawet po kąpieli, czy po tym, jak Filip na niego usiadł (Cosmo zajął miejsce Filipowi, gdy ten był w łazience, a że fotel czarny i kot też… to był pisk…). Na szczęście nic się kotu nie stało. Filip ma miękkie pośladki :D - jak ich nie spina :DWiciahttps://www.blogger.com/profile/04230061945301262189noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3070930045210932460.post-2867034287603955102015-02-06T21:24:46.608+01:002015-02-06T21:24:46.608+01:00Koty mają taki dar :D jak rozmawiam o Kosmatym, to...Koty mają taki dar :D jak rozmawiam o Kosmatym, to on zawsze kieruje wzrok ku nam :DWiciahttps://www.blogger.com/profile/04230061945301262189noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3070930045210932460.post-51215027864899440692015-02-06T21:23:52.871+01:002015-02-06T21:23:52.871+01:00Dokładnie! :) nie ma na to reguły.Dokładnie! :) nie ma na to reguły.Wiciahttps://www.blogger.com/profile/04230061945301262189noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3070930045210932460.post-42414521744829291742015-02-06T21:23:24.489+01:002015-02-06T21:23:24.489+01:00Heheh dobre! :DHeheh dobre! :DWiciahttps://www.blogger.com/profile/04230061945301262189noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3070930045210932460.post-71937973642779186872015-02-06T21:23:04.953+01:002015-02-06T21:23:04.953+01:00Zobaczymy jak to wyjdzie :D na razie czekamy na có...Zobaczymy jak to wyjdzie :D na razie czekamy na córcię i jej reakcję. Liczymy, że któregoś dnia zobaczymy, jak będą za sobą ganiać po całym mieszkaniu :DWiciahttps://www.blogger.com/profile/04230061945301262189noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3070930045210932460.post-92121574331468648592015-02-06T21:11:34.066+01:002015-02-06T21:11:34.066+01:00ależ cudo :) my też mamy kota i toksoplazmozy nie ...ależ cudo :) my też mamy kota i toksoplazmozy nie przeszłam, widocznie kocury zdrowe i trochę z tą chorobą to mit bo szybciej się można zarazić używając jednej deski do krojenia mięsa i warzyw lub przesadzając kwiatki bez rękawic. nasz kot strzelił focha na ponad 3 tygodnie jak się Młody pojawił :) czarne koty są piękne i jeszcze cały biały by się do pary przydał :)http://rozmowyzm.blox.pl/htmlhttps://www.blogger.com/profile/10480086699554302111noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3070930045210932460.post-37602311536620415432015-02-06T21:05:16.983+01:002015-02-06T21:05:16.983+01:00piękny kocur! Ja mam dwie sztuki ;) i też toksopla...piękny kocur! Ja mam dwie sztuki ;) i też toksoplazmozy nie przechodziłam. OO moja Marcysia chyba wyczuła koci temat bo przyszła do mnie właśnie, przytuliła się i się wpatruje w monitor ;)Katiehttps://www.blogger.com/profile/15517016348162683702noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3070930045210932460.post-39970185580502826482015-02-06T17:48:48.857+01:002015-02-06T17:48:48.857+01:00A widzisz... ja się nie wychowywałam z kotami, a t...A widzisz... ja się nie wychowywałam z kotami, a toksoplazmozę przeszłam, a Ty mieszkasz z kotkiem i śladu po toksoplazmozie nie ma... Tak więc jak widać, można bezpiecznie mieszkać z kotami i być w ciąży... :)Codzienność życiahttps://www.blogger.com/profile/06038345269732820176noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3070930045210932460.post-71595299941074882422015-02-06T17:02:41.250+01:002015-02-06T17:02:41.250+01:00podgryzał, ale znalazłam na to sposób ;) wysmarowa...podgryzał, ale znalazłam na to sposób ;) wysmarowałam kable, które go szczególnie interesowały czosnkiem- zapach wywietrzał, a on sobie to zapamiętał i już nawet do nich nie podchodzi anyideashttps://www.blogger.com/profile/07772120510552250094noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3070930045210932460.post-85926816959066803362015-02-06T16:32:22.953+01:002015-02-06T16:32:22.953+01:00Widzę, że nie tylko ja mam takie fanaberie :P zaws...Widzę, że nie tylko ja mam takie fanaberie :P zawsze chciałam czarnego kota z żółtymi ślepiami i białego z zielonymi.<br />Agnieszka jednego już masz! to może biały albo szary? :DAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/00133326651981814624noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3070930045210932460.post-89603053371452116212015-02-06T15:58:29.070+01:002015-02-06T15:58:29.070+01:00Uwielbiam czarne zwierzaki :) A jak Wasz królik? N...Uwielbiam czarne zwierzaki :) A jak Wasz królik? Nie podgryza Wam kabli? Wiem, że można nauczyć królika wielu rzeczy np. korzystania z kuwety,Wiciahttps://www.blogger.com/profile/04230061945301262189noreply@blogger.com